... przedstawiam więc trochę "klimatów"... u nas w tym roku zamiast żywej choinki w donicy, mała sztuczna choineczka. Spodziewam się, że przy tej pogodzie nie udałoby się dotrzymać drzewka w donicy do wiosny i z powodzeniem przesadzić... zeszłoroczna choineczka, przepiękny prawie 2 m świerk serbski niestety przemarzł, wałczył cała wiosnę, ale niestety latem poddał się i usechł... więc w tym roku sztuczne drzewko, na czubku którego czuwa aniołek !
Wesołych, pogodnych i rodzinnych Świąt!!!
czwartek, 23 grudnia 2010
poniedziałek, 6 grudnia 2010
za oknem zima a po tej cieplejszej stronie szyby rozkwita mi właśnie Phalaenopsis - śliczny kremowo-zielono biały akcent - właśnie w tych kolorach planuje w tym roku dekoracje świateczne... chociaż jeszcze nie mam na nie "klimatu". Na żyrandolu jadalnianym wiszą jeszcze jesienne zioła...
a w wazonie jesienna róża... która fajnie się skomponowała z "nowymi - starymi "zasłonami.... stara cepeljowska produkcja :)
a w wazonie jesienna róża... która fajnie się skomponowała z "nowymi - starymi "zasłonami.... stara cepeljowska produkcja :)
sobota, 4 grudnia 2010
pani Zima
to nie możliwe, to nie możliwe, że przyszła Pani Zima, przykryła naszą okolice białą, puchową kołderką, wyrównała leśne drogi i przytpomniała o Świetach... mam wrażenie, że w tym roku marketing świąteczny nie jest tak nachalny i przytłaczający jak w ubiegłych latach...
w każdym razie jutro planuje wizytę na strychu i szperanie w dekoracjach....
piątek, 1 października 2010
JESIEN JEST PIEKNA.............
piątek, 10 września 2010
sobota, 24 lipca 2010
czwartek, 8 lipca 2010
sobota, 26 czerwca 2010
Weekend w Bullerbyn
Wieczór....
Księżyc...
Ptaki.... żaby... nietoperze ;)
Fajnie jest na wsi, a właściwie w lesie!
Pyszne winko lekko wirujące w głowie, oszałamiający zapach maciejki... i pomyślec, ze mam to na co dzień !
a to mój nowy nabytek: srebrzony świecznik nabyty na bazarze w tle frywolitka, która dostałam od mamy:
i moje ukochane róże
tawuła:
i ta oszałamiająca maciejka!
oraz przebój lata, lavendulla :)
i cudowna wróżka ;)
Księżyc...
Ptaki.... żaby... nietoperze ;)
Fajnie jest na wsi, a właściwie w lesie!
Pyszne winko lekko wirujące w głowie, oszałamiający zapach maciejki... i pomyślec, ze mam to na co dzień !
a to mój nowy nabytek: srebrzony świecznik nabyty na bazarze w tle frywolitka, która dostałam od mamy:
i moje ukochane róże
tawuła:
i ta oszałamiająca maciejka!
oraz przebój lata, lavendulla :)
i cudowna wróżka ;)
czwartek, 24 czerwca 2010
nowości ogrodowe
Na początek... coś apetycznego. Pomimo dżdżystej pogody owoce porzeczki dojrzewają, jak widać apetycznie :)
podobnie agrest, jeszcze mu troszkę brakuje, ale już tuż, tuż...
podobnie agrest, jeszcze mu troszkę brakuje, ale już tuż, tuż...
a to nowo nabyty egzemplarz borówki wysokiej, odmiana PATRIOT, wczesna i podobno bardzo smaczna.... niestety przy sadzeniu odłamała mi się najbardziej owocująca gałązka...
i kolejny nowy nabytek: niezwykle ciekawa odmiana clematisa o nazwie WYEVALE, rosnąca w formie krzewu, wg zapewnień sprzedawcy w lipcu ma się popisać dużą ilością przeuroczych niebieskich kwiatków, przypominających kwiaty hiacynta. i ponoć podobnie oszałamiająco pachną!
a teraz róze: na początek mała wariacja w sepii ;)
i właśnie rozkwitła gwiazda mojego ogródka - lovely fairy
jej czerwona koleżanka charming cover
i znów nowość w moim ogrodzie - rosa glauca, czyli róża czerwonawa, przeurocza dzika różyczka, niestety w tym roku już przekwitła, pozostaje mi cieszyć się jej pięknymi purpurowymi liśćmi i owocami, które wkrótce zaczną dojrzewać!
i brzozowy listek na dobranoc.... :)
oraz moje największe różane życzenie z ostatnich miesięcy - rosa nitida czyli róża błyszcząca :) kolejna dzikuska w mojej różanej kolekcji :)
oraz kolejne ogrodowe spełnione marzenie: juniperus c. HORSTMANN, bardzo atrakcyjna odmiana jałowca pospolitego. na razie jest malutki, ale jak urośnie... dołączy do mojej czarodziejskiej kolekcji dziwnych kształtów... ;)
i brzozowy listek na dobranoc.... :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)