Na poczatek troche jesiennych klimatów z mojej chałupki ;-)
efekt inspiracji z blogów niesamowitych dziewczyn-mistrzyń rękodzieła. Daleko mi do takich pomysłów i wykonań, ale póki co....pierwszy wianek jaki zrobiłam ze znalezionych gałazek modrzewia i owoców przydrożnej dzikiej róży....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz